Nowy wyjazd przyśpieszy akcje strażaków z Obrzyc.

Podczas ostatniej wizyty w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubuskiego burmistrz Remigiusz Lorenz zgłosił wniosek o utworzenie bezpośredniego wyjazdu na ul. Długą dla wozu bojowego strażaków-Ochotników z Obrzyc. – Przyśpieszy to wyjazd strażaków do akcji ratowniczo-gaśniczych – uzasadniał pomysł.

Burmistrz spotkał się w Zielonej Górze z członkiem zarządu województwa Tadeuszem Jędrzejczakiem, dyrektorem departamentu geodezji Romanem Bąkiem, dyrektorem departamentu ochrony zdrowia Tomaszem Wróblewskim oraz dyrektorem Szpitala Dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Ewą Lewicką-Michalewską. Jednym z tematów było utworzenie bezpośredniego wyjazdu na ul. Długą dla pojazdu strażaków-ochotników z jednostki OSP w Międzyrzeczu-Obrzycach. Dlaczego poruszył ten temat akurat w Urzędzie Marszałkowskim? Odpowiedź jest prosta. Remiza strażaków znajduje się na terenie Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych, który podlega marszałkowi naszego województwa.

-Teraz ruszając do akcji ratowniczo-gaśniczej strażacy z Obrzyc muszą wyjeżdżać przez główną bramę. Jadą między budynkami szpitala bardzo wolno, bez sygnałów dźwiękowych i świetlnych, co spowalnia wyjazd oraz ma wpływ na czas dojazdu i przystąpienie do działań ratowniczo-gaśniczych. Utworzenie bezpośredniego wyjazdu przyśpieszy ich wyjazdy, co będzie miało wpływ na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców – mówi.

Utworzenie dodatkowego wjazdu nie powinno być większym problemem. Remiza OSP znajduje się przy uliczce, która prowadzi bezpośrednio do ogrodzenia między terenem szpitala i ul. Długą.

Samorządowiec występował w Zielonej Górze w podwójnej roli. Burmistrza oraz strażaka-ochotnika. Jest bowiem prezesem gminnych struktur straży ochotniczej i jednocześnie członkiem prezydium zarządu powiatowego OSP, a jego macierzystą jednostka jest właśnie OSP w Międzyrzeczu-Obrzycach.

Źródło: UG Międzyrzecz