×
Już 130 podań o pracę do Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego złożyli medycy z Ukrainy. Problem to brak odpowiednich regulacji, brak znajomości języka polskiego i brak mieszkań.
O pracę w gorzowskiej lecznicy ubiegać się będzie między innymi Pani Alla Millo. Była pielęgniarką w obwodzie donieckim na Ukrainie. – Chciałabym robić to samo w Polsce, już jestem umówiona na rozmowę do waszego szpitala w Gorzowie. Lubię swoją pracę – mówi z nadzieją Pani Alla. Zapraszamy. Pomożemy.
Gorzowska lecznica już od ponad tygodnia zaprasza ukraińskich medyków do pracy. Efekt? Od pierwszych ogłoszeń o pracy do dziś pojawiło się aż 130 podań na biurku prezesa. To lekarze, pielęgniarki, salowe, pomoce kuchenne.
– Wszystkie dokumenty trafiły do Ministerstwa Zdrowia, bo na razie brakuje odpowiednich uregulowań prawnych, które zezwalałyby na honorowanie dyplomów w Polsce.
Na razie część osób, które się do nas zgłosiły, przygotowują się do pracy, poznają oddziały i język. Są to takie stanowiska przygotowawcze – mówi wiceprezes lecznicy Robert Surowiec. Jak zaznacza prezes wciąż jest problem z mieszkaniami dla uchodźców z Ukrainy, w tym dla medyków, dlatego szpital prosi o pomoc w szukaniu lokum do wynajęcia. Marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak we wpisie na portalu społecznościowym pisze: Osoby, które do nas przyjeżdżają chcą pracować, mają kompetencje i kwalifikacje.
Wczoraj rozmawiałam z lekarką i księgową, psycholożką, nauczycielką angielskiego, urzędnikiem, którzy proszą o pracę. Nauka języka polskiego, miejsca pracy, opieka medyczna, mieszkania, miejsca w żłobkach, przedszkolach i szkołach – i to nie wszystko, potrzeb jest w tym momencie dużo więcej. A my w Polsce nie mamy wciąż mechanizmu relokacji, nie mamy pieniędzy europejskich. „
Lek na szpitalne braki kadrowe
Szpitale chcą zatrudniać Ukraińców, wszędzie bowiem na oddziałach są braki. Bardzo ważna jest jednak nauka języka polskiego, bez tego ciężko będzie zacząć. Dodatkowy problem to przepisy. Jak podaje portal pulsmedycyny.pl w Polsce funkcjonują już uproszczone zasady dotyczące udzielania prawa wykonywania zawodu dla medyków spoza UE, które wprowadzono ze względu na pandemię.
– Obecna sytuacja uzasadnia regulacje dotyczące wykonywania zawodu w Polsce przez ukraińskich lekarzy i lekarzy dentystów zawarte w ustawie z dnia 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa – ocenia prezes Naczelnej Izby Lekarskiej dla portalu.
Czytamy w nim także, że ze względu na zwiększającą się liczbę uchodźców, którzy potrzebują pomocy medycznej i trafiają do naszych szpitali, te przepisy były potrzebne.
– Dzięki nim warunkowe prawo wykonywania zawodu lekarza przyznawane będzie osobom, które będą dawały możliwość udzielania świadczeń opieki zdrowotnej nad pacjentami – uchodźcami z Ukrainy.
Należy jednak zwrócić uwagę, że osoby, które na ww. zasadach mogą otrzymać prawo wykonywania zawodu lekarza, pozwalające na leczenie polskich pacjentów, powinny cechować się niezbędną do tego znajomością języka polskiego.
- Ułatwiając dostęp do pracy lekarzom-uchodźcom z Ukrainy, nie możemy zapominać o zapewnieniu bezpieczeństwa, także komunikacyjnego – podkreśla prof. Andrzej Matyja (portal pulsmedycyny.pl)
Pozostaje więc wspierać pracowników chcących u nas pracować finansując kursy nauki języka polskiego, nostryfikację dyplomów itp. Rada Lekarska 11 marca 2022 r. zaapelowała o natychmiastowe przyznanie pracownikom medycznym z Ukrainy uprawnień opiekuna medycznego, co – zdaniem NRL – ma pozwolić na zatrudnienie ich jako pracowników medycznych w polskich placówkach ochrony zdrowia do momentu uzyskania przez nich uprawnień zawodowych.
Źródło: LCI-Lubuskie.pl
Zdjęcie: Lubuskie.pl
Zachęcamy do skorzystania z usług naszego profesjonalnego biura Elewacyjnie.pl, które oferuje projekt elewacji przedstawiany za ...
Szanowni Państwo,Firma RV Group Poland sp. z o. o. z siedzibą we Wrocławiu oferuje Państwu współpracę w zakresie outsourcingu pr...
Gorzowscy lekarze kolejny raz doprowadzili do szczęśliwego końca ciążę w sytuacji, gdy zbyt wcześnie odeszły wody płodowe. Teraz mały Tymon wraz z rodzicami jest już w domu.
Wzrost kosztów produkcji, kosztów utrzymania firm i pracowników. Wysokie ceny materiałów, nieaktualne kosztorysy, bo sytuacja dynamicznie się zmienia.
W piątek około godziny 10:45 na węźle Skwierzyna Zachód doszło do tragicznego zderzenia samochodu ciężarowego z osobówką. Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu.
Dodaj komentarz